Czyszczenie dywanu
Czyszczenie dywanu może wydawać się bardzo łatwą sprawą - wystarczy odkurzacz i kilka minut czasu oraz pracy przy odkurzaniu. Otóż nic bardziej mylnego ;)
O ile na zwykły kurz czy okruszki z ciastek to rzeczywiście pomaga. Co jednak jeśli dywan zostanie bardziej zabrudzony?
Rzecz jasna wszystko zależy od tego jakiego rodzaju ciężkie zabrudzenia znalazły się na dywanie i z jakiego materiały jest on wykonany.
Najłatwiej czyści się dywany wykonane z materiałów sztucznych mało podatnych na plamy. Wtedy nawet plamy z wina czy kawy nie stanowią wielkiego problemu. Niestety do wyprania takiego dywanu potrzeba nie tylko specjalnych środków (te sypkie z marketów słabo działają) ale i odpowiedniego sprzętu - czyli odkurzacza piorącego lub odkurzacza z funkcją wsysania płynów.
To jest jeszcze nic - największym kłopotem jest suszenie takiego dywanu - przecież nie można zostawić go mokrego na podłodze. A nie każdy ma możliwość wywieszenia dywanu na zewnątrz.
Jak sprzątały nasze babcie
Jak radziły sobie nasze mamy czy babcie ze sprzątaniem w domu? Nie było wtedy środków chemicznych dostępnych w każdym sklepie, a jeżeli były to w późniejszym okresie i nie każdy miał do nich zaufanie. Można wrócić do starych metod sprzątania w domu- to na pewno pozwoli zaoszczędzić trochę pieniędzy w portfelu, a dodatkowo może przynieść dobre skutki dla stanu naszej skóry.
Podstawę większości środków do utrzymania porządku w domu stanowiła soda oczyszczona i ocet. Oczywiście niektóre receptury w ogóle ich nie wykorzystywały, ale jednak używano ich najczęściej. Polecam poszukać kilka receptur na domowe środki czystość, lub poszukać w sklepach internetowych.
Nie musi być idealnie
Sprzątanie to rzecz niezwykle ważna dla utrzymania porządku w domu, dlatego też trzeba zachować przy nim pewną regularność ? walka z bałaganem powstałym po miesiącu zmarnowanym na niedbałości nie wróży niczego dobrego. Inną przeszkodą bywają jednak środki używane przez nas do podtrzymywania należytego stanu w domu. Czasem do szału doprowadza nas wiecznie odpadający mop, wiadro z odczepiającą się rączką czy płyn powodujący pojawienie się mało estetycznych smug. Nie ma sensu w ciągłej walce z tymi dokuczliwymi problemami i sztuczne przedłużanie sobie pracy, bo wspomniane już smugi trzeba jakoś wyeliminować z szyb czy ekranu telewizora. Dając sobie nieco komfortu przy pracy za pomocą lepszych narzędzi możemy odrobinę skrócić jej czas oraz przede wszystkim uzyskać lepsze rezultaty i brak frustracji. Każdy, kto zmienia rozpadającą się rzecz na lepszą czuje coś na kształt ulgi ? przy sprzątaniu sytuacja wygląda identycznie. Nie ma powodów, aby nie pozbywać się jakichkolwiek niedogodności.