Ekologiczne życie
Ekologiczna chemia domowa staje się znowu coraz bardziej popularna, zwłaszcza na zachodzie. To właśnie stamtąd napływa do nas fala na środki 'eko' i już teraz w coraz większej ilości sklepów można znaleźć takie produkty. Powstają też sklepy internetowe o tej tematyce, gdzie można kupić każdy rodzaj środków czystości tworzonych z naturalnych produktów.
Jest to trend jak najbardziej pozytywny i na czasie, teraz wszystko stara się być coraz bardziej 'zielone'- lodówki, pralki, żarówki więc czemu nie pójść dalej? Coraz więcej produktów będzie się chwaliła tym, że ich produkt jest przyjazny dla ludzi i środowiska- uważam, że to dobry kierunek i w pełni go popieram.
Czyszczenie
Domowe
Kafelki oraz fugi, kabiny prysznicowe, wanny, armatura łazienkowa
Usuwanie kamienia z kranów
Kuchenne pochłaniacze pary
Zapieczony tłuszcz z piekarnika
Każdy rodzaj podłogi, dywany i wykładziny
Eliminacja zapachów takich jak dym papierosowy, perfumy.
Zabija roztocza i inne alergeny
Nie pozostawia po sobie żadnych zapachów ani resztek preparatów mogących powodować uczulenia i podrażnienia skóry.
Profesjonalne
Zakłady spożywcze i przemysłowe ? linie produkcyjne
Hotele i gastronomia ? zaplecze kuchenne
Szkolnictwo i służba zdrowia ? sprzęt medyczny i rehabilitacyjny
Obiekty sportowe i rekreacyjne ? zapachy, plesń
Transport publiczny i towarowy ? tapicerka, kontenery
Przestrzeń publiczna i handel - gumy do żucia na posadzkach i wykładzinach
Zaletą tej technologii jest fakt, że podczas jednego procesu następuje zarówno czyszczenie powierzchni, odkażanie a także usuwanie wszelkich zapachów. Zakończeniem całego procesu jest podciśnieniowe zebranie resztek brudu i zabitych mikroorganizmów do specjalnej komory urządzenia czyszczącego.
Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Czyszczenie_par%C4%85
Problem właścicieli zwierząt
Każdy kto ma w domu stworzenie pokryte sierścią wie, oj wie jak ciężko utrzymać porządek. Wiadomo - najczystsze mieszkania należą do bezdzietnych i niezezwięrzęconych korposzczurów, którzy w swoich domach bywają w zasadzie okazyjnie. I jeszcze ktoś im ten brak bałaganu ogarnia. No za mnie nikt nie ogarnie sierści z trzech kotów i psa. Tak sobie myślę, że może te sfinksy, czy chińskie grzywacze to nie taki zły pomysł. Wiecie, te psy i koty o kontrowersyjnej urodzie, bo bez futra. Ale to ma sens - nie ma futra, nie ma kłaków, nie ma walających się po katach kłębków, nie ma sierści na łózko i kanapie. I krzesłach. I obiciach, I dywanach... Rozmarzyłam się.