Nie tylko jedzenie
Opinie o restauracjach w sieci stają się swego rodzaju podstawą dla młodych ludzi w poszukiwaniach dobrej restauracji na randkę, wieczór z narzeczoną czy wypad ze znajomymi. Zła opinia może znacząco wpłynąć na ocenę restauracji przez internautów.
Ważne jest, by trzymać poziom nie tylko dań, ale i obsługi. Zła, niemiła lub niedoświadczona obsługa sali może zrujnować to co przygotowali kucharze. Kelner powinien być uprzejmy i miły- kwaśna mina i odpowiadanie półsłówkami jest bardzo źle widziane. Częściej zdarzało mi się opuścić lokal z powodu złej obsługi niż z powodu kiepskiego jedzenia, a to daje do myślenia.
Slow food - dobry trend!
Czy można być uzależnionym od jedzenia? To ciekawe pytanie, bo wiadomo że bez jedzenia po prostu nie bylibyśmy w stanie przeżyć. Jednak problem kompulsywnego obżerania się jest poważny. Nie ma jednak nic wspólnego z celebracją posiłków, z delektowaniem się każdym kęsem, z tworzeniem wręcz patetycznej atmosfery. Oj, nie. Uzależnienie od jedzenia wygląda obrzydliwie. I prowadzi do otyłości.
Powinniśmy nauczyć się jeść w sposób cywilizowany, nie w biegu, nie po to żeby zeżreć coś na szybko, bo spieszy nam się do pracy, albo na imprezę. Lepiej stworzyć sobie chwilę, zrelaksować się przy ulubionym posiłku, poszerzyć swoje horyzonty smakowe. Bez pośpiechu.
Trudność pisania o jedzeniu
Nie jest lekko pisać o kulinariach. Nie mam tutaj na myśli przepisów kulinarnych, ponieważ przypominają one bardziej nudną instrukcję, niż cokolwiek innego. W książkach rzadko zdarzają się zachwycające opisy dań. Ale się zdarzają.
Przykładem takiej powieści może być "Cmentarz w Pradze", autorstwa Umberto Eco, gdzie dla głównego bohatera kulinaria to sztuka. Opisy są bardzo estetyczne, wyraziste, czasami wręcz... na swój sposób erotyczne.
Jedzenie jest bez wątpienia powiązane z kulturą. Już od wieków nie jemy po to, by zaspokoić głód, ale po to, by sprawić sobie przyjemność. I tak powinno być. Dopóki nie przekształci się w nawyk.