Czym różni się dentysta od stomatologa? Obydwaj prowadzą gabinet dentystyczny. Dla wielu z nas jest to ta sama osoba, zajmująca się tymi samymi rzeczami. Jednak nie oznaczają one tego samego. Dentysta jest specjalistą od zębów. Stomatolog nie tylko leczy zęby, ale i również błony śluzowe w jamie ustnej, tkanek w jamie ustnej, oraz przyzębia. W niektórych Państwach są to dwa odrębne zawody - i od niedawna tak jest też w Polsce. Różnica również jest w nazwach - dentysta pochodzi od słowa - Dens - co oznacza ząb, a stomatolog - od słowa stoma oznacza usta a logos - nauka. I chociaż przyjęło się, że stomatolog i dentysta nie zajmują się tym samym - często jest to mylne spostrzeżenie. Zarówno stomatolog jak i dentysta badają kondycję jamy ustnej, zębów, tkanek w jamie ustnej oraz dziąseł. Mogą przepisywać nam leki, leczyć nasze zęby. Lekarz może sobie wybrać dodatkową specjalizację, na przykład chirurgię, periodontologię, protetykę stomatologiczną, ortodoncję i tym podobne. Zawód lekarza dentysty i stomatologa nie należy do łatwych i również zdobywanie kwalifikacji może utrudniać chociażby ilość osób, które chcą się dostać na te studia.
Stosowane obecnie znieczulenia stomatologiczne pozwalają na leczenie bez bólu. Skorzystamy z nich w każdym gabinecie. Ile trzeba zapłacić za nie prywatnie? Prywatny gabinet stomatologiczny może zaoferować pacjentom kilka typów znieczuleń. To podstawowe, czyli wykonane strzykawką z cienką igłą, to zazwyczaj koszt od około 20 do 30 złotych. Można jednak skorzystać także z bardziej zaawansowanych form znieczuleń, które kosztują więcej. Przykładowo, dentysta może zaproponować znieczulenie komputerowe, które jest niemalże bezbolesne i nie powoduje uczucia odrętwienia całej twarzy. Koszt to 50-60 złotych. Można też wybrać leczenie w narkozie. To już znacznie wyższy koszt – nawet ponad 500 złotych za taką metodę. Co ciekawe, stomatolog na NFZ zapewnić może pacjentowi standardowe znieczulenie podczas każdego wymagającego tego zabiegu bez dopłat. Jednak ze względu na ograniczony koszyk świadczeń oraz gorszą jakość stosowanych materiałów większość pacjentów woli odwiedzić prywatny gabinet dentystyczny.
Mówi się, że Polacy mają zaniedbane zęby. Boją się dentysty i idą do niego tylko wtedy, gdy ból zęba jest nie do wytrzymania i trwa bez przerwy. A wtedy - w wielu przypadkach - jedynym możliwym rozwiązaniem jest tylko ekstrakcja. Tymczasem dzisiaj dentysta powinien przestać kojarzyć się z czymś strasznym. Dzisiaj wizyta u tego lekarza wcale nie musi kojarzyć się z cierpieniem. dlaczego? Bo właściwie każdy, nawet najmniejszy gabinet dentystyczny jest zaopatrzony w sprzęt o wiele nowocześniejszy, niż choćby jeszcze 15 lat temu. Dostępne są też różne znieczulenia, dzięki czemu można bezboleśnie wyleczyć nawet dość poważnie uszkodzony ząb. Jednak wiele osób nadal nie wierzy, że chodząc regularnie na kontrole, można uniknąć bólu i bez zastosowania znieczulenia. Bo wiele z tych osób pamięta, jakie możliwości leczenia miał stomatolog nawet kilkadziesiąt lat temu. Nie można jednak porównywać warunków sprzed tak odległego czasu i z dzisiaj. Okresy te dzieli bowiem ogromna przepaść i poważny postęp.
30 lat temu w każdej szkole był gabinet dentystyczny i wszystkie dzieci miały dostęp do bezpłatnego leczenia. 12 września 2019 weszła w życie ustawa o obowiązku zapewnienia dzieciom opieki dentystycznej wg. której w każdej placówce powinien być stomatolog, a jeśli nie ma takiej możliwości dyrekcja musi wskazać miejsce, gdzie taki dyżur jest pełniony. Najnowsze badania wykazują, że ok. 90% dzieci w wieku 5-10 lat ma problem z chorobami zębów i dziąseł. Problem jest zatem poważny. Ale czy ustawa może coś zmienić, skoro NFZ od lat przyznaje mniej funduszy na usługi stomatologa? Szkoły nie mają zabezpieczonych funduszy mogących taką opiekę zapewnić. A jeśli nawet w szkołach jest gabinet dentystyczny, to od wielu lat nieużywany. Żaden dentysta nie zechce pracować na przestarzałym sprzęcie, który nie spełnia wymogów i więcej może przynieść szkód niż pożytku. A jeśli nawet szkoły zorganizują dyżury dentystyczne, to pełniący je lekarze zapewnią dzieciom tylko przegląd stanu uzębienia. Leczenie trzeba będzie przeprowadzić i tak gdzie indziej - prywatnie.
Leczeniem zębów jak i jamy ustnej zajmuje się stomatolog. Wielu osobom profesja ta nie kojarzy się zbyt dobrze ze względu na złe wspomnienia z dzieciństwa. Obecnie jednak gabinety dentystyczne są wyposażone w najnowocześniejszą aparaturę i często wizyta nie różni się od wizyty u np. kosmetyczki. Komputer może dozować znieczulenie w zależności od potrzeb. Dentysta w dzisiejszych czasach nie powinien nam kojarzyć się źle. Profilaktyczne badanie zębów sprawi, że nie będziemy musieli leczyć zębów gdy już się zepsują i możliwe że nie będzie można ich uratować. Nowoczesny gabinet dentystyczny zapewni komfortową wizytę, przed która nie należy się obawiać. Bardzo dokładne zdjęcia rentgenowskie jak i pantogramy 3D pozwolą na zlokalizowanie uszkodzenia zęba i jego prawidłowe leczenie. Wyrwane zęby możemy zastąpić implantami, których właściwości są bardzo zbliżone do własnych zębów. Dużo ciężej jest je uszkodzić w przeciwieństwie do protezy zębowej. Najwyższej jakości materiały pozwolą przez długie lata cieszyć nam się zdrowym uśmiechem.