Biorezonans kontra uczulenia
Jeżeli już wiemy, na co jesteśmy uczuleni i chcemy pozbyć się dziadostwa, bo przecież nieleczona alergia nie prowadzi do niczego dobrego, to istnieją skuteczne metody, aczkolwiek nie w głównym nurcie medycyny.
Odczulanie za pomocą biorezonansu - oto odpowiedź medycyny niekonwencjonalnej na alergie. Jak to z tego typu terapiami bywa, polega ona na elektromagnetyzmie i odpowiednio dobranych częstotliwościach. Każdą alergię należy odczulać osobno, a w niektórych przypadkach należy na czas zabiegu należy unikać jakiegokolwiek kontaktu z danym alergenem, także jakiś czas przed i po terapii.
Na sam koniec tego wszystkiego, warto zrobić ponowny test, by upewnić się że odczulanie było skuteczne - ale przeważnie jest, dlatego o nim piszemy.
Uczulenia trzeba leczyć, bo inaczej...
Często dla ludzi, dowiedzenie się że mają alergię, jest jak prawomocny wyrok - zaciskają pasa i godzą się z tym że nie będą mogli jeść niektórych rzeczy albo tym że w lecie ich nos nie odetchnie świeżym powietrzem. Błąd! Alergie można leczyć, a nawet powinno się.
Przewlekłe, nie leczone alergię, mogą prowadzić do różnych groźnych komplikacji. Najczęstszą przypadłością, wynikającą z długotrwałej alergii, jest marsz alergiczny - czyli dalszy rozwój alergii, który może się objawiać nasileniem objawów, zwiększeniem ich liczby bądź ujawnieniem się zupełnie nowych alergii.
Jeszcze groźniejszą alternatywą jest astma oskrzelowa, która też może rozwinąć w skutek nie leczenia alergii. Są to tylko dwa najczęściej kojarzone z alergią powikłania, wykryto ich dużo więcej. Trzeba więc mieć świadomość że to nie żarty, a uczulenie trzeba leczyć!
Uczulenie - krótkie wyjaśnienie
Alergia, inaczej uczulenie, termin znany wszystkim, w szczególności tym których dotyczy. Jednak co to tak na prawdę oznacza? Czym charakteryzuje się alergia?
Uczulenie wywoływane jest przez alergeny, tyle przeważnie każdy wie. Alergen natomiast, jest z pozoru nieszkodliwą substancją (truskawki, pyłki drzew...) która jednak w odczuciu naszego organizmu, urasta do rangi wroga numer jeden. Gdyby nie to, termin "alergen" nigdy by pewnie nie powstał, bo zrzesza on setki substancji które nie mają ze sobą specjalnie nic wspólnego, po za tym że mogą u ludzi wywoływać wysypki.
Gdy już taki alergen spotka alergika, to wtedy zaczyna się walka. Limfocyty atakują daną substancję, przeważnie w miejscu zetknięcia, powodując wysypki czy opuchlizny. Ogólnie rzecz ujmując, wywołują stan zapalny. Często również katar, jak wiadomo - ogólnie, nie przyjemna sprawa, niestety coraz bardziej powszechna w naszym społeczeństwie.